Listwy przypodłogowe są konieczne, aby wykończenie podłogi było estetyczne. Często pozwalają nie tylko ukryć szczelinę dylatacyjną, ale też kable. Jakie listwy są najlepsze? Czy wybrać te z PCV, czy MDF?
Listwy przypodłogowe PCV
PCV to polichlorek winylu. To właśnie z niego powstają listwy przypodłogowe PCV. Dlaczego? Co dzięki temu zyskują? Przede wszystkim elementy z tego materiału są elastyczne. Z łatwością dopasowują się do powierzchni. Nierówna i źle wygładzona ściana nie jest przeszkodą. Listwy przypodłogowe PCV doskonale będą przylegać do każdego typu powierzchni. Ważne jest jednak, by wówczas nie montować ich na klej, a przy użyciu specjalnych klamer.
Choć polichlorek winylu ma dużą wytrzymałość mechaniczną, to jednak listwy z PCV nie są w pełni odporne na uderzenia. Uszkodzeniu łatwo ulegają również łączniki, narożniki i zakończenia listew. Warto mieć to na uwadze, że mogą odpadać od ściany.
Listwy przypodłogowe PCV są wodoodporne. Nie zaszkodzi im wilgoć ani bezpośrednie działanie wody. Tak więc nawet jeśli w domu byłaby awaria – listwy na tym nie ucierpią. Można więc położyć je w łazience, w pralni, w kuchni.
Plusem listew przypodłogowych z PCV jest to, że z uwagi na materiał syntetyczny dostępne są w wielu barwach i wzorach. Najczęściej wybierane są modele dopasowane kolorystycznie do paneli podłogowych. Można i warto wyjść poza ten schemat i postawić na białe listwy przypodłogowe z PCV. Zwłaszcza jeśli drzwi i okna także są białe.
Można też wybrać czarne listwy przypodłogowe z PCV. Sprawdzają się w szczególności we wnętrzach w stylu industrialnym.
Dzisiaj, gdy bardzo popularne są antracytowe okna i parapety, wiele osób decyduje się na montaż listew przypodłogowych w tym kolorze. Jest to kompromis pomiędzy bielą i czernią.
Zaletą listew przypodłogowych PCV jest to, że ich cena jest stosunkowo niska. Należy jednak mieć na uwadze, że do ich montażu potrzebne są specjalne klamry (i wkręty do nich), łączniki, narożniki i elementy kończące, więc koszt całego zestawu znacznie rośnie.
Nie można zapomnieć i o tym, że listwy przypodłogowe PCV często mają specjalny tunel, który pozwala na poprowadzenie wewnątrz nich kabla. Bywają i takie modele, które z powodzeniem zamaskują i dwie instalacje. To duży atut, jeśli w pomieszczeniu konieczne są zmiany w zakresie elektryki, a nie chce się kuć ścian, by ukryć w nich nowe kable. Warto wiedzieć, że listwy przypodłogowe montowane na klamrach można w każdej chwili zdemontować, gdyby doszło do uszkodzenia instalacji lub zaszła potrzeba poprowadzenia dodatkowego przewodu.
Listwy przypodłogowe MDF
MDF to drewnopodobny materiał. Powstaje z włókien drzewnych. Jest w formie płyty pilśniowej o średniej gęstości, w związku z czym MDF wykorzystuje się do produkcji mebli, a także m.in. listew przypodłogowych. Oczywiście surowa powierzchnia MDF-u musi być pokryta fornirem, folią, papierem, farbą lub lakierem. Dzięki temu powierzchnia jest zabezpieczona przed zniszczeniem. Ważne jest, by dzięki odpowiednim dodatkom, była bardziej odporna na wilgoć, która może powodować, że MDF będzie puchł i się rozwarstwiał.
W związku z tym, że materiał jest łatwy w obróbce, listwy przypodłogowe są często ozdobnie frezowane. Jeśli do wnętrza bardziej pasuje minimalistyczna forma, można postawić na model z zaobloną lub prostą krawędzią.
Największy wybór listew przypodłogowych z MDF-u jest tych w białym kolorze. Popularnością cieszą się także czarne, antracytowe i z okleiną imitującą drewno. Listwy przypodłogowe MDF można też malować.
Warto wiedzieć, że nie każdy model ma miejsce na kabel. Rzadko się też z niego korzysta. Głównie dlatego, że tego typu listwy wykończeniowe montuje się na klej. To jedna z metod, ale w przypadku chęci ukrycia instalacji elektrycznej się nie sprawdza. Co ważne, nie zaleca się klejenia listew przypodłogowych MDF do krzywych ścian. Wówczas zdecydowanie lepiej jest zakupić specjalne klamry i klipsy. Zasada jest taka, że im bardziej krzywa ściana, tym więcej warto ich użyć.
Listwy przypodłogowe z MDF-u nie nadają się do wilgotnych pomieszczeń. Owszem, wiele z nich pokrywanych jest powłoką hydrofobową, jednak nie ma co ryzykować. Jeśli przy montażu lub już w trakcie użytkowania, jakkolwiek się uszkodzi, wówczas bardzo szybko wchłania wilgoć i zaczyna puchnąć.
Listwy przypodłogowe PCV czy MDF – co wybrać?
Zarówno listwy przypodłogowe PCV, jak i MDF sprawdzają się do wykończenia podłóg z paneli laminowanych, drewna i innych materiałów. Oba typy wykończeń pozwalają ukryć kable i można je montować na stałe lub na systemie klipsów, dzięki którym w razie konieczności można je zdemontować.
Tańszym rozwiązaniem są listwy przypodłogowe PCV, ale też łatwiej ulegają pęknięciu. Te z MDF-u z kolei źle znoszą wilgoć. Znaczenie ma także styl, w jakim urządzone jest pomieszczenie. Bardziej klasyczny efekt dadzą listwy przypodłogowe MDF w białym kolorze. Jeśli nie mają grać „pierwszych skrzypiec”, to można postawić na te z tworzywa sztucznego w kolorze podłogi.